Życie czasem daje w kość innym razem trochę przygniata i sprowadza do parteru. Czasem nie chce Ci się wstać i mierzyć z codziennością i właśnie wówczas, kiedy masz dość – On Bóg wszechmogący mówi – wiruj, wiruj wkoło. Raduj się i wesel! Serio? Mam tańczyć kiedy mi źle? Może warto spróbować! O swoim doświadczeniu Boga, z którego wynika radosne uwielbienie opowiadają mi protestanci Dorota i Jakub Herok.
About the author
Related Posts
27 października, 2022
035: zmarli, święci i panteon, czyli o 1 i 2 listopada
4 stycznia, 2024
097: Był czas kiedy nie było Syna Bożego. Rzecz o herezji Ariusza
3 sierpnia, 2023